Nie jestem zbyt dobra w pisaniu postów.. Nie ma co się oszukiwać, żadna ze mnie humanistka. Jedak coś chyba musi być ^^
Te święta spędziłam w Toskanii we Włoszech. Nie ukrywam, że ten region jest po prostu magiczny.. te przepiękne, skaliste widoki; wąskie drogi, które przyprawiają o gęsią skórkę.. Po prostu coś nieziemskiego!
Oczywiście, nie mogło się obejść bez sesji.. i to aż 3!
Nie będę się zbyt rozpisywać, bo i tak wiem, że większość z Was nie czyta tego wpisu.. tylko przechodzi do sedna! No i prawidłowo ;)
Mam nadzieję, że chociaż w części uda mi się podzieli z Wami moimi przeżyciami :)
Mod. Natasha Tymochowicz
